Saturday, October 25, 2008

Moja praca

Nie jest to nic strasznie ekscytującego - testuję płytki elektroniczne, które potem będą działały w eksperymencie. Przetwarzają one sygnały z sensorków, które będą wewnątrz detektora. Pozatym mamy też taki stół testowy, gdzie źródełkiem promieniotwórczym testujemy scyntylatory. Ale póki co ja tego nie robię.

Z tyłu Sasza coś montuje - Rosjanie będą też testować scyntylatory, ale cząstkami promieniowania kosmicznego.

A wszystko jest wewnątrz jednej z hal liniowego akceleratora, czyli LINACa:

4 comments:

Jerzy said...

To zdjęcie jak pracujesz jest trochę dołujące... Hen daleko kolega z Polski testuje płytki, ze smutkiem i nostalgią wymalowaną na twarzy... Wracaj! ;)

pafcio said...

no odliczam dni, ale jeszcze caly miesiac:)

piotr said...

rzeczywiscie smuty same... wrzuc lepiej foty jak to bawi sie mlodziez wszechpolska w stolycy

pafcio said...

a bawi sie?:>